Najnowsze wpisy, strona 63


sie 10 2017 Nokia-Iris Telecommunication wybrała Łódź...
Komentarze: 0

 Grupa Nokia, która rozwija struktury korporacyjne w Polsce, zdecydowała się ulokować w Łodzi siedzibę swojej nowej spółki Iris Telecommunication Poland.  W procesie poszukiwania i wynajmu powierzchni najemcy doradzała firma Walter Herz, wynajmującego reprezentowała NAI Estate Fellows.

 

Z początkiem sierpnia br. firma Iris Telecommunication Poland rozpoczęła działalność operacyjną w położonym przy ulicy Sienkiewicza w centrum Łodzi biurowcu Orion Business Tower, który wybrała na swoją siedzibę. Zakres działania spółki obejmuje projektowanie i budowę sieci światłowodowych w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa w trzynastu obszarach centralnej Polski, realizowanych przez firmę Nokia we współpracy z funduszem Infracapital.  

W ciągu najbliższego roku spółka planuje zatrudnić Łodzi około 250 osób. Inwestor poszukuje głównie specjalistów w dziedzinie zarządzania projektami, m.in. budowlanymi, a także osób z kompetencjami w zakresie projektowania i budowy sieci światłowodowych.

Specjaliści z Walter Herz zauważają, że Łódź jest rynkiem, który teraz wyraźnie przyspieszył swój rozwój. - Nokia to kolejna, globalna firma, która w ostatnim czasie wybrała tą lokalizację. Dzięki wzrostowi tempa realizacji inwestycji, zarówno na rynku komercyjnym, jak i mieszkaniowym oraz dużemu zainteresowaniu wynajmem powierzchni ze strony największych, światowych graczy aglomeracja łódzka zaczyna wyrastać na jeden z najbardziej liczących się rynków regionalnych w kraju. W segmencie biurowym Łódź staje się konkurencyjna nawet dla takich lokalizacji jak Wrocław, czy Kraków - informuje Walter Herz.

Przedstawiciel firmy NAI Estate Fellows, która podczas transakcji reprezentowała właściciela Orion Business Tower, potwierdza że Nokia doceniła potencjał inwestycyjny, jakim dysponuje aglomeracja. Inwestor poszukiwał w Łodzi powierzchni biurowej w centralnej lokalizacji, w budynku, którego położenie gwarantowałoby najlepszy dojazd zarówno samochodem, jak i środkami komunikacji miejskiej. Jednym z najważniejszych walorów obiektu okazały się wdrożone w nim rozwiązania IT oraz bardzo szybkie dostosowanie powierzchni do potrzeb najemcy, co m.in. przesądziło o jego wyborze - przyznaje ekspert NAI Estate Fellows. Wspomina również, że w obiekcie w ostatnim czasie została przeprowadzona kompleksowa modernizacja klimatyzacji oraz powierzchni wspólnych.     

W Polsce Nokia działa od 25 lat, dostarczając klientom najnowsze technologie i profesjonalne usługi dla sieci mobilnych i stałych, w tym dostępu szerokopasmowego, sieci bezpieczeństwa publicznego oraz systemy komunikacji kolejowej, jak również produkty wspomagające ochronę zdrowia.

Nokia jest największym inwestorem w obszarze ICT w Polsce a polski oddział firmy należy do najbardziej dynamicznych w Europie i zatrudnia obecnie około 5400 pracowników. Tu tworzone są najnowsze technologie, jak LTE, 5G, czy Small Cells. Większość pracowników - blisko 4000 osób - zatrudnionych jest w obszarze R&D, w centrach badawczo-rozwojowych we Wrocławiu, Bydgoszczy i Krakowie, gdzie powstają najnowsze rozwiązania dla mobilnych sieci telekomunikacyjnych oraz dla sektora publicznego. Z kolei Globalne Centra Usług Nokia w Warszawie i Bydgoszczy obsługują klientów firmy na całym świecie.

 

Autor: Walter Herz 

dompress : :
lip 14 2017 W sektor BPO inwestują Amerykanie
Komentarze: 0

Sektor nowoczesnych usług dla biznesu kolejny rok notuje wzrost, jakiego inne gałęzie polskiej gospodarki mogą mu tylko pozazdrościć. Motorem napędowym branży są inwestycje zagraniczne, realizowane w naszym kraju głównie przez firmy z USA.

W ciągu 12 miesięcy, od kwietnia 2016 roku w naszym kraju otwarte zostały 92 centra usług. Wśród nowych placówek zdecydowanie najwięcej jest inwestycji z USA. Amerykanie otworzyli w tym czasie 21 centrów, a firmy polskie zajmujące pod tym względem drugą pozycję stworzyły 16 placówek. Jak czytamy w najnowszym raporcie ABSL, w analizowanym okresie widoczny był także napływ inwestycji z Wielkiej Brytanii (8 centrów), Niemiec i Szwecji (po 7 nowych centrów) i Szwajcarii (5). Swoją obecność w sektorze umocnili również inwestorzy z Ukrainy i państw azjatyckich, wymieniają autorzy raportu.

Wśród placówek zagranicznych dominują centra amerykańskie

Amerykanie zajmują wiodącą pozycję pod względem liczebności placówek zagranicznych w naszym kraju. Wśród 748 centrów prowadzonych przez inwestorów z zagranicy 237 należy do firm amerykańskich. Więcej jest tylko centrów polskich (330), a na trzeciej pozycji w strukturze centrów pod względem pochodzenia inwestycji plasuje się grupa podmiotów, których firmy macierzyste mają siedziby w krajach nordyckich (109).

- W sektorze nowoczesnych usług dla biznesu dane wskazują wciąż, że największy odsetek nowych centrów operacyjnych otwierają firmy zza Atlantyku, warto jednak podkreślić fakt, że to inwestorzy europejscy, w tym głównie z Niemiec i krajów skandynawskich wyraźnie zwiększyli swoją aktywność i są stałym gościem w Centrach Obsługi Inwestora w polskich miastach – wyjaśnia Wiktor Doktór, prezes fundacji Pro Progressio, zajmującej się rozwojem i promocją branży outsourcingowej w Polsce. - Należy się spodziewać, że to właśnie Europa, a nie USA w kolejnych latach będą kluczowym graczem na rynku BPO, SSC, GBC czy CoE. W obszarze ITO możemy się spodziewać rosnącej roli inwestorów z Ukrainy – przewiduje Wiktor Doktór. 

Jeśli idzie o zatrudnienie, także najwyższy udział mają obecnie centra z USA, w których pracuje co trzecia osoba zatrudniona w branży w naszym kraju. Firmy polskie odpowiadają za jedną piątą zatrudnienia w sektorze, a centra z krajów nordyckich za 10 proc.  

Amerykanie zatrudniają w Warszawie co drugą osobę pracującą w sektorze

Jak zauważają specjaliści Walter Herz, centra amerykańskie największy wkład w zatrudnienie mają w Warszawie. Pracuje w nich niemal połowa osób zatrudnionych w sektorze usług dla biznesu w aglomeracji. Eksperci zaznaczają, że firmy z USA są głównym pracodawcą w segmencie BPO/SSC w pięciu z siedmiu głównych ośrodków usług biznesowych w Polsce. Poza Warszawą, także w Krakowie, Trójmieście, Poznaniu i we Wrocławiu. Jedynie w Aglomeracji Katowickiej i w Łodzi na pierwsze miejsce przebijają się firmy rodzime.  

Według ostatnich danych ABSL, firmy zagraniczne prowadzą w naszym kraju łącznie prawie 70 proc. wszystkich jednostek BPO/SSC, które skupiają ponad 80 proc. ogółu pracowników sektorowych.

Doradcy Walter Herz zwracają uwagę na średni wzrost zatrudnienia w zagranicznych centrach BPO/SSC, który sięga w Polsce aż 19 proc. rocznie. Jak informują specjaliści, w okresie od I kw. 2016 do I kw. 2017 roku firmy z zagranicy stworzyły trzy na cztery nowe miejsca pracy w sektorze. Podają, że w zagranicznych centrach w całym kraju pracuje niemal 200 tys. osób, a w placówkach prowadzonych przez polskie firmy niespełna 50 tys. Eksperci przytaczają szacunkowe dane, które wskazują na 220 tys. osób, które mają być zatrudnione w centrach zagranicznych w Polsce w 2018 roku.   

24 tys. nowych miejsc pracy wygenerowanych przez inwestorów zagranicznych 

W działających u nas centrach usługi świadczone są głównie na rzecz Niemiec, Wielkiej Brytanii i USA. Poza tym, także dla klientów z Francji, Polski, Szwajcarii i Holandii. Połowa z firm sektorowych ma zasięg globalny i pracuje na rzecz podmiotów z wielu części świata.

Obecnie w naszym kraju prowadzi centra 524 firmy z zagranicy, wśród nich jest 80 inwestorów z listy Fortune Global 500 (2016), którzy generują ponad jedną czwartą zatrudnienia w sektorze.

Bilans 12 miesięcy analizowanych przez ABSL to 76 nowych centrów usług dla biznesu otwartych w Polsce przez zagraniczne firmy i 24 tys. stworzonych miejsc pracy. Podczas, gdy polskie firmy zainicjowały 16 nowych centrów, w których zatrudnienie znalazło 8 tys. osób.

Największe centra zatrudniają ponad 4 tys. osób

Eksperci Walter Herz wskazują, że liczne firmy, które prowadzą działalność w Polsce decydują się na dalszą ekspansję, otwierając placówki w kolejnych miastach, dzięki czemu powstało kilkanaście nowych centrów. W tej grupie inwestorów wymieniają firmy Credit Suisse, GFT i Luxoft, które otworzyły centra w Warszawie, arvato Polska i Groupon, które postawiły na Katowice, nową jednostkę Transcom WorldWide w Białymstoku, placówkę Diebold Nixdorf w Szczecinie, czy centra Atos, JCommerce i PwC w Opolu.  

Do firm, które zainwestowały w polski sektor BPO/SSC najwięcej należą IBM, Capgemini, Credit Suisse, Atos, Nokia i Citibank. Każda z nich zatrudnia ponad 4 tys. osób. Wśród polskich liderów branży specjaliści Walter Herz wyliczają m.in. Comarch, Asseco i Grupa OEX.

Przewaga konkurencyjna Polski w regionie

Z danych zawartych w analizie ABSL jasno wynika, że to głównie dzięki inwestycjom zagranicznym sektor nowoczesnych usług dla biznesu wyrasta w Polsce na jedną z najsilniejszych dyscyplin gospodarczych. Atutem naszego kraju jest bardzo korzystny alians dostępnych zasobów kadrowych, optymalnych kosztów i umiarkowanego ryzyka związanego z prowadzeniem działalności w naszym regionie. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Polska oferuje możliwość realizacji inwestycji w wielu aglomeracjach miejskich, które dysponują odpowiednim zapleczem.

Poza tym, inwestorzy mogą liczyć u nas na szeroki wachlarz instrumentów wsparcia sektora. Firmy mogą skorzystać z bezpośrednich dotacji budżetowych na nową inwestycję i/lub utworzenie nowych miejsc pracy, ulg podatkowych w Specjalnych Strefach Ekonomicznych, w tym zwolnienia z podatku CIT, dofinansowania w ramach wsparcia inwestycji w infrastrukturę B+R przedsiębiorstw, a także ulgi podatkowej na działalność B+R i zwolnienia z podatku od nieruchomości, wymieniają specjaliści Walter Herz.  

 

Autor: Walter Herz 

dompress : :
cze 27 2017 Transakcje sale and leaseback i REITy sposobem...
Komentarze: 0

Więcej możliwości zdobywania funduszy na inwestycje w segmencie nieruchomości komercyjnych

Obecna sytuacja na rynku sprawia, że ilość wolnego kapitału daje firmom bardzo łatwy dostęp do środków inwestycyjnych w postaci leasingu, kredytów, czy finansowania z private equity. A inwestorzy nieustannie poszukują możliwości uzyskania najtańszego kapitału na rozwój, jednocześnie optymalizując zyski i przychody.

Jednym ze sposobów zyskania funduszy są transakcje typu sale and leaseback. Jak podkreślają specjaliści Walter Herz, dzięki odpowiedniej strukturyzacji i podejściu potencjalny przychód może być z nich zdecydowanie większy. - W Polsce tego typu transakcje zyskują na popularności wśród takich firm jak apteki, sieci sklepów detalicznych, DIY, centra dystrybucji, czy firmy produkcyjne - wymieniają eksperci.

Możliwości sale and leaseback

Biorąc pod uwagę sale and leaseback jako źródło pozyskania środków pieniężnych na ekspansję lub inne cele wzmacniające główną działalność, firmy starają się porównać korzyści z tego typu transakcji z tradycyjnym finansowaniem. Doradcy Walter Herz zaznaczają, że zaletą rozwiązania sale and leaseback jest wysoki poziom kontroli, jaki utrzymuje firma nad nieruchomością jako najemca. W tym w szczególności elastyczna możliwość ekspansji zgodnie ze zmiennymi potrzebami, czy ewentualność podnajmu nieruchomości.  

Specjaliści wyjaśniają, że transakcje sale and leaseback mogą być zorganizowane na różne sposoby i mogą przynieść korzyści, zarówno sprzedającym, jak i kupującym. Wszystkie strony muszą jednak rozważyć ich wszystkie zalety i wady biznesowe oraz podatkowe, obostrzenia i ryzyka z nimi związane i konsekwencje wynikające z późniejszego długofalowego układu dwustronnego.

Wzrost liczby transakcji

Eksperci zauważają, że w minionym roku niewiele firm decydowało się na pozyskanie kapitału w wyniku zawartych umów sale and leaseback. – Obecnie zaś doradzamy w kilku tego typu transakcjach, co jest ciekawą zmianą, biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach sporadycznie podejmowane były takie decyzje – informuje Bartłomiej Zagrodnik, prezes zarządu Walter Herz. – Mamy do czynienia z dużym ożywieniem, jeśli chodzi o transakcje sale and leaseback. Poza uwolnieniem środków na działalność operacyjną, powodami dla których firmy zbywają nieruchomości, po to by zwrotnie wynajmować w nich powierzchnię od kupujących jest też chęć pozbycia się obowiązków ciążących na właścicielu lub też możliwość zmniejszenia zobowiązań podatkowych. Motywacją jest również maksymalizacja potencjału i przyśpieszenie rozwoju poprzez zbycie tzw. twardych aktywów - wyjaśnia Bartłomiej Zagrodnik.

Prezes Walter Herz tłumaczy, że dzięki sprzedaży budynków i ich późniejszemu najmowi, spółki pozbywają się pozycji w bilansie, które wiążą się z pracochłonną obsługą i stałym zarządzaniem nieruchomością, co nie stanowi ich core business. W efekcie transakcji poprawiają wynik finansowy. Najem jest zaś mniej kosztownym i bardziej elastycznym rozwiązaniem. Bartłomiej Zagrodnik zaznacza, że w tym przypadku bardzo ważne jest przygotowanie odpowiednich rozwiązań i zapisów, które spełnią określone oczekiwania przyszłego najemcy i sprawią, że potencjał płynący z transakcji zostanie rzeczywiście zmaksymalizowany.     

Rozwiązania sale and lease back, a REITy

- Przy umowach sale and lease back zakres negocjacji jest dużo szerszy niż w przypadku typowego najmu, czy sprzedaży powierzchni biurowej. Konieczne jest odpowiednie przygotowaniem samych umów, zarówno kupna-sprzedaży, jak i najmu, w których zawartych jest szereg zagadnień, jakie nie występują w standardowych umowach – podkreśla Bartłomiej Zagrodnik.

Zakres doradztwa, jak i odpowiednie przygotowanie takiej transakcji wymaga szerokiego spojrzenia na proces oraz samą strukturę transakcji, ponieważ tylko wtedy można zwiększyć przychód i osiągnąć najwyższe stopy zwrotu, informują eksperci Walter Herz. Zwracają uwagę, że w przypadku transakcji sale and lease back bardzo istotne dla nabywcy jest przeprowadzenie due diligence, a także jasne określenie niektórych kwestii, dzięki czemu relacje pomiędzy kupującym, a sprzedającym w następnych latach staną się bardziej komfortowe.  

Nowy instrument finansowy

Transakcje sale and lease back są alternatywą dla wchodzących obecnie na rynek REITów.

Narzędzie dla firm poszukujących tego typu produktów inwestycyjnych stworzy ustawa o REITach (Real Estate Investment Trust), która ma wejść w życie z początkiem 2018 roku. REITy to niedostępny dotąd w naszym kraju instrument, który umożliwi wspólne inwestowanie w nieruchomości, a firmom realizującym projekty otworzy drzwi do kapitału licznych inwestorów.

Dzięki wprowadzeniu nowych przepisów każdy będzie mógł zostać akcjonariuszem spółki, notowanej na giełdzie i zainwestować w rozwój prowadzonego przez nią projektu. Doradcy Walter Herz przyznają, że będzie to dodatkowy mechanizm zapewniający firmom finansowanie inwestycji komercyjnych i wsparcie dla rozwoju tego segmentu rynku nieruchomości w Polsce.

 

Autor: Walter Herz

dompress : :
cze 07 2017 Walter Herz z Kodeksem dobrych praktyk
Komentarze: 0

 Firma Walter Herz jako pierwsza agencja w Polsce, świadcząca specjalistyczne usługi doradcze w sektorze nieruchomości komercyjnych, wprowadziła kodeks etyczny

- W przyjętym przez firmę Kodeksie dobrych praktyk zdefiniowane zostały standardy, które determinują, zarówno podejmowane przez nas decyzje biznesowe, jak i działania wszystkich pracowników firmy. Chcieliśmy wdrożyć jednolite i transparentne zasady postępowania także ze względu na rosnącą liczbę klientów korporacyjnych notowanych na światowych giełdach oraz instytucji rządowych różnych jurysdykcji – informuje Bartłomiej Zagrodnik, prezes zarządu Walter Herz.

Bartłomiej Zagrodnik podkreśla, że wszędzie gdzie firma świadczy usługi, działa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i najwyższymi standardami etycznymi. - Jesteśmy przekonani, że tylko takie podejście jest decydujące dla osiągnięcia długofalowego sukcesu – podkreśla prezes Walter Herz.

Zawarty w Kodeksie dobrych praktyk zapis podstawowych zasad, którymi kieruje się firma w codziennej pracy odzwierciedla dążenie Walter Herz do osiągnięcia najwyższego stopnia profesjonalizmu we współpracy z klientami i partnerami biznesowymi, świadczy o poszanowaniu wobec ludzi oraz środowiska, a także o postępowaniu firmy zgodne z zasadami odpowiedzialności społecznej.  

Wyznaczony  wzorzec działania stanowi podstawę do kształtowania postaw pracowniczych i działania w najlepszym interesie klientów oraz wszelkich interesariuszy. Przyjęte przez firmę wartości mają wspierać zadowolenie i ochronę interesów klientów, jak również budować wzajemne zaufanie oraz bezpieczeństwo współpracy.

Kodeks określa kierunek prowadzenia interesów przez Walter Herz. Wytycza wartości, które tworzą solidny fundament dla nawiązywania relacji opartych na wzajemnym zrozumieniu i zaufaniu, a także sposób budowania więzi z otoczeniem, w którym firma funkcjonuje.

Walter Herz zapewnia profesjonalne usługi doradcze w sektorze nieruchomości komercyjnych. Wspiera firmy w komercjalizacji, wynajmie i administrowaniu nieruchomościami, a także doradza klientom w procesie inwestowania i zarządzania projektami.

Eksperci Walter Herz współpracują z inwestorami prywatnymi oraz instytucjonalnymi, jak również firmami deweloperskimi i funduszami inwestycyjnymi, zapewniając klientom szeroki dostęp do informacji, kontaktów i analiz rynkowych. Firma zdobyła nagrodę Rising Star of the Year 2016 w konkursie CIJ Awards.

 

Autor: Walter Herz

dompress : :
maj 24 2017 Open space wchodzi do warszawskich kamienic...
Komentarze: 0

 Poza nowymi, często spektakularnymi projektami, wysokiej klasy powierzchni biurowej w Warszawie dostarczają także licznie rewitalizowane kamienice

Warszawa skupia ponad połowę zasobów nowoczesnej powierzchni biurowej dostępnej obecnie w największych aglomeracjach w kraju. Oferuje ponad 5 mln mkw. biur i ponad 700 tys. mkw. powierzchni w budowie, obliczają specjaliści Walter Herz. 

Oferta warszawskiego rynku biurowego, który nigdy jeszcze nie rozwijał się w tak szybkim tempie, jest coraz bardziej zróżnicowana i dostosowana do wielu grup najemców. W centralnej części miasta, gdzie kształtuje się biznesowe city, rośnie las szklanych wież biurowych. Poza nowoczesnymi projektami, które nierzadko realizowane są na niespotykaną dotąd w Polsce skalę, wysokiej klasy powierzchni dostarczają również biurowce butikowe.

Jednocześnie modernizowane są starsze, stołeczne obiekty biurowe i odnawiane historyczne kamienice, w których także oferowane są biura w najwyższym standardzie. Projekty rewitalizacyjne najczęściej obejmują dobudowę nowoczesnych obiektów lub części budynków, w których możliwa jest elastyczna aranżacja powierzchni. Zgodnie z oczekiwaniami najemców, może to być otwarta przestrzeń kreatywna lub tradycyjny model zabudowy w formie gabinetów biurowych. 

Ekskluzywne biura w centrum

Doradcy Walter Herz przyznają, że powierzchnia biurowa znajdująca się w odnawianych,  warszawskich kamienicach to produkt niszowy, stanowi jednak ciekawą alternatywę dla biur, dostępnych w dużych projektach. To kategoria ofertowa doceniana jest przez firmy, które stawiają na obiekty kameralne i poszukują wyjątkowych propozycji rynkowych. Szczególnie przez takich najemców, którzy chcą mieć siedzibę w ściśle centralnej lokalizacji, w budynku na wyłączność. Należą do nich firmy doradcze i konsultingowe, fundusze inwestycyjne, kancelarie prawne i spółki specjalistyczne, wymieniają przedstawiciele Walter Herz.  

Specjaliści wyrażają przekonanie, że udział powierzchni biurowej oferowanej w ekskluzywnych budynkach w centrum miasta, w miarę rozwoju warszawskiego rynku, będzie w całej ofercie coraz mniejszy z uwagi na ograniczoną podaż tego typu nieruchomości. Obliczają, że w Warszawie jest ponad 100 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej usytuowanej w kamienicach. Analitycy podkreślają jednocześnie, że stawki czynszowe w kameralnych budynkach, które zapewniają najlepsze, warszawskie adresy mogą być nawet wyższe niż w prowadzonych obecnie, dużych inwestycjach biurowych.  

 

Wielofunkcyjny open space w historycznych budynkach

 

Eksperci Walter Herz zauważają, że w historycznych, rewitalizowanych, stołecznych budynkach coraz częściej projektowana jest powierzchnia typu open space, co znacznie zwiększa możliwości aranżacyjne przestrzeni biurowej. Specjaliści zwracają uwagę również, że tego typu projekty oferują teraz zwykle różne funkcje, nie tylko biura, ale również powierzchnię pod butiki i luksusowe usługi, a także części mieszkalne.  

         

Najbardziej spektakularną tego rodzaju realizacją w Warszawie jest neorenesansowy Hotel Europejski przy Krakowskim Przedmieściu. Od 1857 roku przez dziesięciolecia historyczny budynek jako Hotel d’Europe był najbardziej luksusowym hotelem w Polsce. Od kilku lat kamienica przechodzi gruntowną modernizację, która zakończyć się ma przed końcem tego roku. Poza pięciogwiazdkowym hotelem ze 103 pokojami, odrestaurowany obiekt dostarczy 2,7 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej i 7 tys. mkw. wysokiej klasy powierzchni biurowej. Biura usytuowane będą na dwóch górnych, dobudowanych kondygnacjach osłoniętych szklaną elewacją w zielonoszarym odcieniu.   

Kamienice z mieszkaniami poetów i pisarzy

W sercu Warszawy, przy ulicy Poznańskiej 37 odnawiana jest również zabytkowa kamienica z 1904 roku, która nie uległa zniszczeniu podczas wojny. Po jej zakończeniu mieszkał w niej poeta Miron Białoszewski. Odnowiony, secesyjny budynek jeszcze w tym roku dostarczyć ma około 4 tys. mkw. powierzchni biurowej i handlowo-usługowej.  

Nowy look zyska też kamienica z 1916 roku położona przy Polnej 40, która przed wojną była częścią miejskiego kwartału, przeciętego później nową ulicą Waryńskiego. W sąsiedztwie historycznego budynku wpisanego do rejestru zabytków w części frontowej, który po rewitalizacji zaoferuje 2 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, powstanie nowy biurowiec z 5,2 tys. mkw. biur. Przedwojenny charakter przywrócony zostanie także sąsiadującej z nimi, zabytkowej kamienicy mieszkalnej usytuowanej od ulicy Jaworzyńskiej, w której znajdowało się mieszkanie Marii Dąbrowskiej.  

 

Ponad 17 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A i nowoczesnej powierzchni handlowej po przebudowie zapewni także Ethos, dawny budynek ING usytuowany przy placu Trzech Krzyży 10/14, którego modernizacja zakończyć ma się jesienią tego roku. W wyniku przebudowy podwoi się powierzchnia handlowa dostępna na parterze.   

Odrestaurowane zabytki

 

W ubiegłym roku kolejny, gruntowny remont przeszedł także odbudowany po wojnie, neorenesansowy budynek usytuowany przy ulicy Mokotowskiej 19. Kamienica oferuje 5,3 tys. mkw. luksusowej powierzchni biurowej. Renaissance Building, w którym zachowana została historyczna fasada oraz elementy zabytkowej elewacji został nagrodzony przez Construction & Investment Journal jako najlepsza inwestycja biurowa 2004 roku.

 

Powierzchnię biurową klasy A mieści również odrestaurowana w minionym roku zabytkowa kamienica rodziny Branickich położona przy Smolnej 40 w pobliżu ronda Charles'a de Gaulle'a. Odtworzona została między innymi jej zabytkowa elewacja i mansardowy dach budynku. W zrewitalizowanej kamienicy z 1903 roku znajduje się 4,5 tys. mkw. wysokiej klasy powierzchni o charakterze hotelowo-biurowo-usługowym. Trwają przygotowania do otwarcia hotelu w budynku.

 

Biurowiec  Foksal City, który stanął u zbiegu ulic Krywulta i Szczyglej, na tyłach dawnego pałacu hrabiny Marii Przeździeckiej zajęło z kolei Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Ekskluzywny budynek przy Foksal 10, który dostarczył 3,4 tys. mkw. najwyższej klasy powierzchni biurowej, zaprojektowany został pod nadzorem konserwatora zabytków, a jego architektura nawiązuje do modernizmu z lat 20. ubiegłego wieku.  

 

Kameralne biurowce z nowoczesnymi akcentami

 

Nową szatę zyskała również przedwojenna kamienica przy placu Małachowskiego 2. Zmodernizowany, klasycystyczny budynek oferuje dziś ponad 14 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowo-handlowej. Dzięki rewitalizacji odtworzona została historyczna fasada obiektu i przywrócone duże, szklane witryny na parterze. Na tyłach kamienicy dobudowany został nowoczesny budynek biurowy.  

 

W miejscu zabytkowej kamienicy przy Chmielnej 25 powstał z kolei interesujący, nowoczesny biurowiec. Budynek z charakterystyczną, pofalowaną elewacją dostarczył około 4,5 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A i 1,7 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej. Wcześniej odnowiony został też położony w pobliżu Nowy Dom Jabłkowskich.  

 

Wśród zmodernizowanych, warszawskich, historycznych obiektów znajduje się również budynek dawnego Domu Wydawniczego Bellona, położony u zbiegu Towarowej i Grzybowskiej w pobliżu Placu Europejskiego i Warsaw Spire, który częściowo wpisany jest do rejestru zabytków.

 

Lukratywne adresy biurowe

Ponad 2,8 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A zapewnia także odrestaurowana kamienica przy ulicy Mazowieckiej 2/4. W budynku zlokalizowanym u zbiegu Mazowieckiej i Świętokrzyskiej na parterze z antresolą oddana została również powierzchnia przeznaczona pod usługi i gastronomię.   

Przykładem udanej, warszawskiej rewitalizacji jest również zdaniem ekspertów Walter Herz ulica Próżna, gdzie zrewitalizowane zostały XIX-wieczne kamienice. Na ulicy o długości 160 metrów została odnowiona historyczna nawierzchnia brukowa, przedwojenne krawężniki i stanęły stylizowane latarnie. Na parterze kamienic biurowych powstały restauracje i placówki kulturalne. Na szczególną uwagę zasługuje usytuowany przy Próżnej, ekskluzywny biurowiec Le Palais Offices, który oferuje 5,3 tys. mkw. powierzchni biurowej klasy A oraz 1,3 tys. mkw. powierzchni pod handel detaliczny i punkty gastronomiczne.

Renowację przeszła również zabytkowa kamienica usytuowana przy Jasnej 26, która przekształcona została w biurowiec klasy A oferujący łącznie około 5,5 tys. mkw. powierzchni najmu, której parter i piwnica przeznaczone zostały na lokale usługowe.

Luksusowym biurowcem stała się także kamienica hrabiego Raczyńskiego, nazywana też kamienicą Krasińskich. Historia zabytkowego obiektu usytuowanego przy Placu Małachowskiego, w sąsiedztwie hotelu Victoria i Zachęty sięga 1907 roku.   

Wśród odrestaurowanych obiektów z historyczną przeszłością, w których powstały biura specjaliści Walter Herz wymieniają także Pałac Młodziejowskiego położony w sąsiedztwie Zamku Królewskiego, przy Miodowej 10 oraz kamienicę Lipińskiego usytuowaną w rogu alei Jerozolimskich i ulicy Emilii Plater.

Nowe biurowce zastępują starsze budynki

 

Eksperci zwracają także uwagę, że w najbardziej atrakcyjnych punktach Warszawy starsze budynki zastępowane są nowymi. Do takich inwestycji należy oddany w minionym roku biurowiec Q22, który zastąpił hotel Mercure, a także planowany projekt biurowy w miejscu budynku Ilmet przy rondzie ONZ. Doradcy Walter Herz wskazują również na modernizacje położonych centralnie, reprezentacyjnych biurowców jak np. Spektrum Tower, Atrium Tower, Warsaw Trade Tower, czy Warsaw Financial Center.   

 

Autor: Walter Herz 

dompress : :